I'm little bit late with posting entry for this challenge, I should write this post yesterday, but when you came back home after 1.5 month absence there are some more important things to do:)
Piętnastym zadaniem z HSF było zrobić coś do noszenia na łonie natury. Od dawna miałam na oku ten spencer à capuchon (ten kaptur wygląda tak fajnie) i w dodatku udało mi się kupić zasłonę, która pasowała prawie idealnie.
For HSF #15 challenge was made something to wear at great outdoors. For a long time I wanted to make this spencer à capuchon ( this hood is looking cool) and I got really perfect old curtain at second hand store.
![]() |
Zdjęcia, tym razem, zrobione przez mojego Tatę nad Czarnym Dunajcem w Tatrach. Niestety, pogoda była brzydka i gór nie widać.
Photos, this time, were taken by my Dad at the river Czarny Dunajec in Tatra Mountains. Unfortunetly, the weather was bad and the mountais aren't visible.
The hood is realy big.
Kamienie też są różowe. Stones are also pink. |
I like this photo very much:
![]() |
Historyczne rzucanie kamieni:) Historical throwing stones:) |
Zadanie: Na łonie natury.
Materiał: Nie mam pojęcia co to jest, ale według mnie jakaś mieszanka lnu z bawełną, coś naturalnego w każdym bądź razie.
Wykrój: Bazowany na wykroju z "Histoire du Costume" autorstwa Maurice Leloire'a.
Rok: 1810-1815
Pasmanteria: nici poliestrowe.
Jak bardzo jest to historycznie akuratne? Nie mam pojęcia, materiał chyba nie jest za odpowiedni.
Godziny: Nie mam pojęcia, nie liczyłam, znowu...
Pierwszy raz założone: Do zdjęć, dwa dni temu.
Całkowity koszt: 8 złotych, tyle kosztowała zasłona z której jest zrobiony spencer, podszewka kaptura to pozostałości z sukienki, jako resztę podszewki użyłam starego prześcieradła.
The Challenge: The Great Outdoors
Fabric: Some kind of I-don't-know-what-is-this, but I think that is a linen-cotton blend.
Pattern: Based on pattern from "Histoire du Costume" by Maurice Leloire
Year: 1810-1815
Notions: poly tread.
How historically accurate is it?: I don't know, the fabric isn't very acurate I think.
Hours to complete: I have no idea, I didn't count, again...
First worn: For photos, two days ago.
Total cost: $ 2.6 that was the cost of old curtain bought in second hand store, the hood linning is leftover from my dress and the rest of linning is some old bedsheet.
Materiał: Nie mam pojęcia co to jest, ale według mnie jakaś mieszanka lnu z bawełną, coś naturalnego w każdym bądź razie.
Wykrój: Bazowany na wykroju z "Histoire du Costume" autorstwa Maurice Leloire'a.
Rok: 1810-1815
Pasmanteria: nici poliestrowe.
Jak bardzo jest to historycznie akuratne? Nie mam pojęcia, materiał chyba nie jest za odpowiedni.
Godziny: Nie mam pojęcia, nie liczyłam, znowu...
Pierwszy raz założone: Do zdjęć, dwa dni temu.
Całkowity koszt: 8 złotych, tyle kosztowała zasłona z której jest zrobiony spencer, podszewka kaptura to pozostałości z sukienki, jako resztę podszewki użyłam starego prześcieradła.
Fabric: Some kind of I-don't-know-what-is-this, but I think that is a linen-cotton blend.
Pattern: Based on pattern from "Histoire du Costume" by Maurice Leloire
Year: 1810-1815
Notions: poly tread.
How historically accurate is it?: I don't know, the fabric isn't very acurate I think.
Hours to complete: I have no idea, I didn't count, again...
First worn: For photos, two days ago.
Total cost: $ 2.6 that was the cost of old curtain bought in second hand store, the hood linning is leftover from my dress and the rest of linning is some old bedsheet.
Śliczny! No i kaptur jest świetny <3 myślałam że gif z rzucaniem kamieniem to fragment jakiegoś filmu :P
OdpowiedzUsuńDzięki:) gif jest złożony z 71 zdjęć i był głównym powodem opóźnienia posta, bo potrzebowałam swojego komputera żeby go zrobić :D
UsuńWow...Mi by chyba nie starczyło cierpliwości :P
UsuńThis is beautiful and clever. I want one too.
OdpowiedzUsuńThank you.
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten spencer, zwłaszcza w tak malowniczym otoczeniu! Bardzo podoba mi się ta rycina, jest z 1810 roku? :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Z 1811 roku :)
UsuńGabrielle - też zwróciłam uwagę na rysunek. To, jak układa się na nim sukienka jest po prostu niesamowite!
UsuńSpencer wyszedł uroczo. Trafiłaś nawet na ten sam odcień różowego :D
W ten weekend też miałam się zabrać za mój, ale ostatecznie uszyłam sznurówkę. Były chwile, że miałam ochotę rzucić nią tak, jak rzucasz kamieniami na gifie :D
Dzięki :) Ja jak szyłam mój sznurówko-gorset to miałam ochotę go nie tylko wyrzucić ale i spalić:) Spencer jest o wiele przyjemniejszy do szycia:D
UsuńKurcze, wyszło przeuroczo, taki różowy kapturek :D Zresztą bardzo ci pasuje ten kolor.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńSłodki ten spencerek, prawie że do zjedzenia :) Ta rycina jest fantastyczna! Widać, że te spódnice wcale nie były tak kolumnowato wąskie jak na niektórych rysunkach.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Wiesz, że nawet nie przypatrzyłam się za bardzo spódnicy, tak bardzo moją uwagę przykuł ten spencer? :D Rzeczywiście wygląda na bardzo szeroką, szkoda że u dołu opisany jest tylko spencer i kapelusz.
UsuńZaskakujące, ale wygląda bardzo... współcześnie! Właściwie mógłby być noszony na co dzień i dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńTo pewnie przez ten kaptur :)
UsuńCałokształt w tym plenerze wygląda imponująco, zapraszam do siebie, również nie dawno prezentowałam swój pierwszy empire;-)
OdpowiedzUsuńSO beautiful!! Now I want a pink hooded spencer!! :-)
OdpowiedzUsuńgenialne!
OdpowiedzUsuńco prawda nie moja epoka ale bardzo ładnie wygląda cały zestaw świetnie dobrany kolorystycznie i fajne tło :) dodaje do ulubionych i czekam na nowe sukienki :))
OdpowiedzUsuńŚliczny strój :D Delikatny, ale drzemie w nim energia :P
OdpowiedzUsuń